Na drodze ekspresowej S5 utworzył się kilkukilometrowy korek. Ruchem kierowała policja. Niektórzy kierowcy dowiadywali się o sytuacji będąc na trasie. Zastanawiali się jakie będą dalsze warunki. Na pewnym odcinku pojawiło się zwężenie jezdni do jednego pasa ruchu. Przejazd nie odbywał się płynnie. Kierowcy byli zmuszeni czekać nawet dwie godziny. Przyczyną utrudnień jest remont na odcinku od punktu poboru opłat w Nagradowicach do Krzesin. Przez węzeł Poznań-Wschód, na którym utworzył się dziś korek, codziennie przejeżdża średnio 65 tysięcy aut.

Rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska Zofia Kwiatkowska powiedziała dla Teleskopu, że prace na A2 związane są z wymianą warstwy ścieralnej nawierzchni. Dodała, że prace były planowane i uzgadniane z GDDKiA i Komendą Wojewódzką Policji. Utrudnienia w okolicach autostrady A2 i drogi S5 potrwają co najmniej do 7 września.

Z kolei na moście Lecha w Poznaniu rozpoczęły się prace przygotowawcze do wyburzenia jego północnej nitki. Rozbiórka tej części przeprawy ma się rozpocząć najprawdopodobniej w nadchodzącym tygodniu. Później odbędzie się budowa nowego obiektu, który będzie miał trzy pasy ruchu, chodnik oraz ścieżkę rowerową. Budowa potrwa do sierpnia 2020 roku. Całkowity koszt inwestycji to ponad 50 mln złotych.