Po wybuchu wojny Oksana Piotrowska początkowo chciała wrócić do rodzinnego kraju, ale z uwagi na to, że ma dzieci, postanowiła zająć się przygotowaniem transportów z pomocą. Wraz z zaprzyjaźnionymi osobami najpierw zajmowała się wysyłaniem wyposażenia dla żołnierzy, ale musiała z tego zrezygnować.

Dlatego skupiła się na żywności, przygotowywanej we własnym zakresie, w udostępnionej kuchni – to głównie mięso w słoikach. Wychodzi taniej, niż gdyby kupować np. konserwy. Obecnie Ukrainka przygotowuje kolejną partię żywności do przewiezienia na tereny, na których są trudności z zaopatrzeniem.

Po wojnie zamierza wyjechać na Ukrainę, by spotkać się z bliskimi, o których się martwi, ale potem planuje powrót do Poznania.

 

---

ZOBACZ CAŁY PROGRAM WITAJ WIELKOPOLSKO

---