Normalnie chodzę na lekcje śpiewu i śpiewam na koncertach, i w domu
Jeśli my wymyślimy dla siebie, jak możemy funkcjonować, to naprawdę nie ma lepszego eksperta. Stąd zachęcam ludzi często do takiej odwagi. Żadna dysfunkcjonalność fizyczna i psychiczna nie ma prawa ograniczać człowieka, nie ma prawa powiedzieć: “jesteś zamknięty, jesteś teraz inny, jesteś w trudnej sytuacji”. To ja mogę na to wpływać, mogę o tym decydować, to jest taka wewnętrzna motywacja bardzo potrzebna ludziom, żebyśmy […] potrafili być w świecie, korzystać z tego świata
70 % informacji, jakie przekazujemy, to informacje wzrokowe, więc osoby niewidome […tych informacji nie odbierają]. My, jako osoby widzące, powinniśmy im […je] udostępnić. Jeśli chodzi o komputery, to mamy już to rozwiązane – mamy syntezatory mowy, […] telefony, ale gdy wchodzimy do budynku, te informacje są już wtedy niedostępne. Nie wiemy, gdzie pójść, gdzie się skierować, dostajemy druki do wypełnienia i to jest największy problem
Mamy książki brajlowskie i książki łączone dla osób widzących i niewidzących i dzięki temu na przykład widzący nauczyciel może jednocześnie czytać tę samą książkę z niewidzącym uczniem, czy też widzący rodzic […] może [niewidzącemu dziecku] pomagać w nauce. Mamy dotykowe i udźwiękowione globusy i szachy