Leszczyny przy 27 grudnia. Miasto odpowiada społecznikom

Antonina Bajew 2022-08-17  |  Poznań
UDOSTĘPNIJ:
Leszczyny przy 27 grudnia. Miasto odpowiada społecznikom (fot. Szymon Woźniak)
Leszczyny przy 27 grudnia. Miasto odpowiada społecznikom (fot. Szymon Woźniak)
Decyzja o wycince zieleni w centrum miasta rozpętała burzliwą dyskusję wśród mieszkańców. Poznański magistrat, po letnim zastoju, włączył się do rozmowy z obrońcami drzew.

Projekt Centrum wprowadził chaos w życiu poznaniaków. Rozkopane ulice, utrudniona komunikacja, a do tego kontrowersyjne decyzje w sprawie zieleni miejskiej. 

Urzędnicy zapewniają, że przy każdych pracach remontowych starają się zachować istniejące rośliny i zasadzić nowe. Ich decyzje jednak nie spotykają się z aprobatą mieszkańców. Powstała specjalna petycja, pod którą podpisywano się, aby ocalić leszczyny tureckie rosnące przy ul. 27 grudnia. 

Urząd Miasta Poznania zamówił niezależną ekspertyzę arborystyczną i poprosił o opinię Radę Konsultacyjną. 

Platany rosnące przy ul. 27 Grudnia nigdy nie były przeznaczone do wycinki i nie zostaną usunięte. Miasto zabezpieczy ich korzenie, a także zapewni pielęgnację, co pozwoli im w dobrej formie przetrwać czas przebudowy

– zapewniają urzędnicy. 

Chodzi o jak najlepsze zadbanie o drzewa w trudnych warunkach centrum miasta, w którym jest ubity grunt, a pod powierzchnią sieci gazowe, wodne i kanalizacyjne. 

W procesie przebudowy ul. 27 Grudnia należy dążyć do zachowania jak największej liczby istniejących, zdrowych drzew, zwłaszcza jeśli nie kolidują one z infrastrukturą nad-, na- i podziemną. W przypadku kolizji z infrastrukturą, rozważyć: korektę przebiegu sieci, ocenę możliwości zachowania drzewa w trakcie robót ziemnych, przesadzenie drzewa (przy założeniu odpowiednio wczesnego przygotowania jego bryły korzeniowej). Jeśli nie jest możliwe żadne z powyższych - wycięcie drzewa i nasadzenia kompensacyjne

– brzmi stanowisko rady. 

Nie jest ono jednak zadowalające dla grupy społeczników walczących o poznańską zieleń. Aktywiści poprosili o spotkanie z władzami miasta w tej sprawie. Musieli na nie czekać blisko miesiąc.

Stanowisko dr. inż. Wojciecha Bobka, który przeprowadzał ekspertyzę jest jednoznaczna.

Nie mam żadnych wątpliwości, że nie należy zostawiać drzew w miejscu, w którym nie mają odpowiednich warunków. To byłoby znęcanie się nad tymi roślinami. Trzeba pomyśleć o dobru leszczyn. A dla nich lepsze będzie przesadzenie w miejsce, w którym będą miały szansę przeżyć dłużej, niż przy ul. 27 Grudnia

– podkreśla. 

Nie określono jeszcze ile drzew uda się przesadzić. Kilka z nich jest w tak złym stanie, że prawdopodobnie będzie to niemożliwe lub bardzo trudne. Trwa spotkanie lokalnych aktywistów z władzami miastami w Sali Białej Urzędu Miasta. O wyniku spotkania będziemy informować.