Targ „Sielanka” znajdujący się na obrzeżach Poznania był w ubiegłym roku monitorowany przez aktywistów Fundacji Viva! Przez trzy niedziele obserwowali, jak traktowane są żywe zwierzęta sprzedawane na targowisku.
Organizatorem targu jest Poznański Związek Hodowców Gołębi Rasowych i Drobiu Ozdobnego, który jednak, według relacji aktywistów, nie przeprowadza żadnej kontroli.
Podczas trwania „Sielanki” fundacja zanotowała nagminny brak dostępu do wody, wrzucanie i pakowanie kur i kaczek w worki lub ciasne siatki nawet po kilka osobników, przetrzymywanie stłoczonych zwierząt w klatkach, nielegalną sprzedaż przed targiem oraz przetrzymywanie przez klientów żywych zwierząt w nagrzanych samochodach w trakcie dalszych zakupów. Materiał dowodowy został zebrany w formie wideo.
Postępowanie trwało rok, jednak zostało umorzone. Postanowienie Prokuratury Rejonowej Poznań Wilda nie zawiera uzasadnienia decyzji. Fundacja Viva! złożyła zażalenie do poznańskiej prokuratury ws. umorzonego dochodzenia.