To jak 112 dla zwierząt. Ważna aplikacja działa już w Wielkopolsce

Zuzanna Matuszczak 2024-04-12
UDOSTĘPNIJ:
Aplikacja Animal Helper (fot. FB/Animal Helper)
Aplikacja Animal Helper (fot. FB/Animal Helper)
12 kwietnia w Wielkopolsce zacznie działać aplikacja Animal Helper, która chce wprowadzić pomoc krzywdzonym zwierzętom, oferując linię dostępną 24/7. To „112” dla zwierząt. Centrala w przeciągu pół roku otrzymała blisko 3000 zgłoszeń odnośnie zwierząt domowych, jak i dzikich czy gospodarskich.

Aplikacja Animal Helper


Jak czytamy na stronie animalhelper.pl, w Polsce brakuje czegoś na wzór numeru 112 dla zwierząt, ponieważ ludzie nie wiedzą, gdzie dzwonić gdy widzą ranne, chore, zagubione czy zagłodzone zwierzę. Animal Helper ma w tym pomóc, ma działać na podobnej zasadzie, jak Wojewódzkie Centra Powiadamiania Ratunkowego.

Animal Helper to aplikacja, która ma na celu ratowanie zdrowia zwierząt. Nie tylko skraca czas reakcji służb w przypadku zagrożenia życia, ale również pomaga zbudować prozwierzęce społeczeństwo, świadome i wyczulone na krzywdę wobec bezbronnych czworonogów

 – czytamy w komunikacie.


Pseudohodowle, znęcanie się nad zwierzętami, niehumanitarne warunki bytowe – to tylko niektóre z przypadków, które codziennie zgłaszane są do całodobowej centrali Animal Helper. Alarmy przekierowywane są do odpowiednich służb, instytucji i organizacji pozarządowych.


Województwo wielkopolskie w aplikacji


Łódzkie, Wielkopolska i Śląsk – to kolejne obszary, które swoim działaniem objęła aplikacja Animal Helper. Dołączyły do województw: pomorskiego i zachodniopomorskiego. Za pośrednictwem aplikacji można zgłaszać każdy przypadek, gdy zwierzęciu dzieje się krzywda. Planem aplikacji jest działanie na całą Polskę.


Jednym z pomysłodawców aplikacji jest Adam Van Bendler, założyciel fundacji charytatywnej „Psia Krew”. Oprócz pomagania zajmuje się rozśmieszaniem i zabawianiem innych – jest komikiem i aktorem.


CZYTAJ TEŻ: Okazja na spotkanie z olimpijczykami. Nie można tego przegapić!