Zmarł Jerzy Stuhr. Tak w przeszłości mówił o Poznaniu

Natalia Jankowska 2024-07-09
UDOSTĘPNIJ:
Jerzy Stuhr nie żyje (fot. Łukasz Gągulski/PAP)
Jerzy Stuhr nie żyje (fot. Łukasz Gągulski/PAP)
W wieku 77 lat zmarł Jerzy Stuhr, jeden z kultowych polskich aktorów telewizyjnych i teatralnych. Artysta zmagał się m.in. z nowotworem.

Jerzy Stuhr nie żyje


Informacje potwierdził w rozmowie z Onet.pl Maciej Stuhr. Jerzy Stuhr był aktorem, reżyserem, a także rektorem krakowskiej PWST. Stworzył wiele kultowych kreacji aktorskich, za które był uwielbiany przez Polaków, m.in. w „Seksmisji” czy „Kilerze”. Będą go także kojarzyć najmłodsi widzowie - podkładał głos do Osła w polskiej wersji „Shreka”.


Film w Poznaniu 


Jeden z filmów Jerzego Stuhra "Tydzień z życia mężczyzny" był kręcony w Poznaniu. Ponad 10 lat temu w rozmowie z WTK aktor określił stolicę Wielkopolski mianem „porządnego miasta, które bardzo lubi”.


Choroby 


Jerzy Stuhr zmagał się m.in. z nowotworem krtani. W ubiegłym roku choroba powróciła. Oprócz tego przeszedł zawał, a także udar. Jego syn Maciej w ubiegłym roku komentując stan zdrowia ojca, mówił, że „powoli traci on kontakt z rzeczywistością i nie jest już tym samym człowiekiem”.


Zmarł Janusz Rewiński


Ponad miesiąc temu odszedł inny, znany polski aktor - Janusz Rewiński. W filmie Kiler artysta wcielał się w rolę „Siary” - gangstera, którego ścigał grany przez Stuhra policjant pseudonim „Ryba”.


CZYTAJ TEŻ: Nie żyje nasz redakcyjny kolega Ireneusz Bukowski