Kometa F2 SWAN zbliża się do Ziemi
Kometa F2 (SWAN) dopiero chwilę temu została oficjalnie potwierdzona przez Międzynarodową Unię Astronomiczną. Wszystko zaczęło się od Vladimira Bezugly, który zauważył nietypowy obiekt na niebie i zgłosił swoje odkrycie do Centralnego Biura Telegramów Astronomicznych.
Kometa F2 (SWAN) to obiekt długookresowy, przybyły z obłoku Oorta. Przemierza Układ Słoneczny po ekstremalnie wydłużonej orbicie i najprawdopodobniej nie wróci w okolice Ziemi przez dziesiątki tysięcy lat. W swoim najbliższym punkcie względem Słońca – tzw. peryhelium – znajdzie się 1 maja 2025 roku, przelatując w odległości zaledwie 0,333 jednostki astronomicznej od naszej gwiazdy. To bardzo blisko
- informuje Karol Wójcicki.
CZYTAJ TEŻ: Kosmiczny wir nad Wielkopolską. Tłumaczy, co pojawiło się na niebie
Kiedy będzie można oglądać kometę SWAN na niebie?
Wójcicki dodaje, że najlepsze warunki do obserwacji komety SWAN będą panowały na przełomie kwietnia i maja (szczególnie w dniach 24-30 kwietnia), tuż po nowiu Księżyca. Wtedy zjawisko może być wyraźne gołym okiem. Na razie kometę można zobaczyć za pomocą m.in. lornetki. Najlepiej robić to tuż przed świtem i z dala od świateł miasta.
Obserwatorzy donoszą, że kometa już teraz prezentuje się efektownie. Jak podaje auto bloga „Z głową w gwiazdach”, jest zwarta, zielona i ma wąski, ale długi warkocz gazowy.
Ale czy kometa C/2025 F2 (SWAN) okaże się kometą sezonu? O tym przekonamy się dopiero w najbliższych tygodniach. CZYTAJ TEŻ:
Mamy swój kanał nadawczy w Messengerze. DOŁĄCZ i nie przegap ważnych informacji.