W związku ze śmiercią 21-latka postrzelonego w czwartek przez policjanta na jednych z konińskich osiedli zorganizowano przed Komendą Miejską Policji w Koninie protest, podczas którego część uczestników rzucało butelkami i kamieniami w chroniących budynek funkcjonariuszy.
Trzech policjantów zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn
w wieku od 18 do 27 lat. Wszyscy byli pijani, mieli od 1,5 do 2,5 promila alkoholu we krwi.
Dwóch usłyszało zarzuty napaści. Mieli kopać i znieważać funkcjonariuszy.
Obydwie osoby przyznały się do zarzucanego czynu. Mówiły o tym, że działały pod wpływem silnego wzburzenia okolicznościami śmierci 21-latka. Mówiły też o tym, że częściowo ich działanie spowodowane było tym, że byli pod wpływem alkoholu
- powiedziała Małgorzata Kudła, prokurator Rejonowa w Koninie.
Śledczy wystąpili z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec podejrzanych tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi od roku do 10 lat więzienia. Trzeci z zatrzymanych odpowie za szarpanie policjanta za kamizelkę taktyczną. Zostało to zakwalifikowane jako zmuszanie funkcjonariusza do zaniechania prawnej czynności służbowej. Mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia.
Pogrzeb postrzelonego śmiertelnie przez policjanta Adama odbędzie się w czwartek
źródło: PAP