Cykl zawodów CAVALIADA Tour zostanie zastąpiony zawodami Cavaliada Winter Tour. Dobre wiadomości są więc takie, że Cavaliada się odbędzie i że potrwa aż dwa tygodnie, złe, że będą to tylko zawody w skokach przez przeszkody (nie będzie WKKW, zaprzęgów, ujeżdżenia i pokazów) i że zabraknie na nich kibiców. No chyba, że do lutego zmieni się sytuacja epidemiczna w Polsce i zmienią się obostrzenia związane z koronawirusem.
Jeśli tylko sytuacja na to pozwoli, zrobimy wszystko, by zawody odbyły się z udziałem kibiców, na razie nie jest możliwe. Cieszymy się, że zawody się odbędą. Ze względu na zmianę lokalizacji (główny parkur będzie w pawilonie 3A, na przeciw hotelu Sheraton), główna arena będzie większa niż dotychczas. Zawodnicy będą pokonywać przeszkody na parkurze o wymiarach 70 x 35 metrów. Do dyspozycji będą aż dwie rozprężalnie, a większość stajni będzie zlokalizowanych w hali. Ci, którzy przyjadą na cały Tour będą mogli bez problemu u nas zostać pomiędzy zawodami
– podkreśla Radosław Kulupa, dyrektor CAVALIADA Tour i dodaje: "Między pawilonami Cavaliady, a szpitalem, który przygotowano na terenach MTP będzie kilkuset metrowa strefa buforowa, z kilkoma budynkami, tak więc nie ma żadnego niebezpieczeństwa."
Cavaliada Winter Tour będzie miała rangę dwóch gwiazdek (CSI2*, CSI2*W, CSI1* i CSIYH), odbędzie się także Cavaliada Future. Zawody planowane są w terminach 11–14.02 oraz 18–21.02.2021. Po raz pierwszy w 11-letniej historii tej imprezy, w Poznaniu zorganizowany będzie więc aż dwutygodniowy Tour, z trzydniową przerwą techniczną.
Chcielibyśmy wspomóc rozwój sportowy reprezentantów Polski i umożliwić im rywalizację na najwyższym poziomie, tak by zebrane u nas doświadczenie mogli wykorzystać w nowym, mamy nadzieję, lepszym sezonie. Program Cavaliada Winter Tour da również szansę walki o cenne punkty do rankingu Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej i Pucharu Świata
– mówi Filip Bittner, wiceprezes Zarządu Grupy MTP, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Cavaliada Tour.