Fabularyzowane sceny – na przykład obrazujące przyjazd Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania oraz niepublikowane dotąd materiały archiwalne pochodzące z Francji i Stanów Zjednoczonych – pierwszy pełnometrażowy dokument o powstaniu wielkopolskim jest unikatowy pod każdym względem.
Z okresu powstania wielkopolskiego nie było takich materiałów filmowych. Okupacja niemiecka zrobiła swoje. Ludzie się ich pozbyli, bo za takie pamiątki można było iść wiadomo gdzie
– mówi reżyser filmu „Zwycięstwo. Powstanie Wielkopolskie 1918-1919” Tadeusz Litowczenko.