Pasażer miał wyskoczyć z pędzącego auta. Nietypowy wypadek [AKTUALIZACJA]

Krzysztof Kaźmierczak/ARB 2024-07-22
UDOSTĘPNIJ:
Dopiewo. Wypadek na autostradzie A2. Wezwano śmigłowiec (fot. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe/Facebook/Jan Onyszkiewicz)
Dopiewo. Wypadek na autostradzie A2. Wezwano śmigłowiec (fot. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe/Facebook/Jan Onyszkiewicz)
Nietypowy dramatyczny wypadek na autostradzie A2. Policja otrzymała informację, z jadącego z dużą szybkością samochodu osobowego wyskoczył pasażer. Przebieg zdarzenia był jednak inny. Do wypadku doszło w rejonie miejscowości Dopiewo.

Dopiewo – wypadek na autostradzie A2


Około godz. 16:50 na autostradzie A2 na odcinku Buk – Poznań w kierunku Warszawy doszło do nietypowego wypadku w rejonie miejscowości Dopiewo. Początkowo policja otrzymała informacje, że samochodu osobowego „w trakcie ataku szału wyskoczył jego pasażer, który po upadku na jezdnię został potrącony przez jadący w tym samym [kierunku] pojazd ciężarowy”.


W chwili zdarzenia pojazd ten miał jechać z szybkością około 100 km/h. Na miejscu funkcjnariusze ustalili jednak, że przebieg wypadku był inny.

Ustalono, że potrącony mężczyzna w trakcie jazdy pokłócił się z osobami podróżującymi, w związku z czym kierowca zatrzymał pojazd po czym mężczyzna wysiadł i wbiegł pod nadjeżdżający ciągnik siodłowy

– przekazał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak informując, że kierującemu zostanie pobrania krew do badań.


Wezwano śmigłowiec LPR


Rzecznik poinformował, że na pomoc rannemu wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował na autostradzie A2, na pasie w kierunku Świecka. Poszkodowany ma 37 lat. Jego stan jest poważny.


Na miejscu wypadku są także strażacy i policjanci z drogówki. Ruch do Warszawy na odcinku Buk – Poznań jest utrudniony, przejazd możliwy jest tylko lewym pasem.


Borówiec – wypadek na S11


Dzisiaj po południu doszło także do poważnego wypadku na drodze ekspresowej S11 na odcinku Gądki – Kórnik. W rejonie miejscowości Borówiec samochód dostawczy zderzył się z samochodem ciężarowym.


CZYTAJ TAKŻE: Uwaga Wielkopolska! To może być niebezpieczny dzień

AKTUALIZACJA, 25 lipca 


Na oficjalnym profilu na Facebooku Lotniczego Pogotowia Ratunkowego pojawił się post dotyczący wypadku pod Poznaniem. 


Skierowany był do świadków zdarzenia. Ratownicy podziękowali tym, którzy od razu ruszyli z pomocą poszkodowanemu. 

Dzięki zastosowaniu improwizowanych opasek uciskowych i zatamowaniu masywnych krwotoków URATOWALIŚCIE MU ŻYCIE (…). Ponadto prawidłowo zabezpieczone miejsce zdarzenia, stabilizacja głowy i dalsza pomoc spowodowały, że poszkodowany przeżył i znajduje się w szpitalu. BRAWO WY! #ratowanietowspólnasprawa. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem

– piszą ratownicy (pisownia oryginalna).


Podkreślili także jak ważna jest postawa świadka wypadku – to od niego zależy, jak potoczą się kolejne minuty, które często decydują o przeżyciu rannych.