To trzecia najczęstsza przyczyna śmierci. Alarm lekarzy

Agata Czyżak/Antonina Bajew 2024-10-26  |  Poznań
UDOSTĘPNIJ:
Udar mózgu trzecią najczęstszą przyczyną śmierci w Europie (fot. PAP/Leszek Szymański)
Rośnie liczba pacjentów z udarem mózgu. Chorują też młodzi. To trzecia po nowotworach i chorobach serca najczęstsza przyczyna śmierci w Europie. Do zachorowania może przyczynić się miażdżyca, wysokie ciśnienie krwi czy otyłość.

Objawy udaru


W przypadku udaru mózgu mogą pojawić się takie objawy, jak duże ciśnienie, ból głowy, zaburzenia mowy, paraliż lub drętwienie twarzy, problemy z widzeniem czy chodzeniem.

Jeżeli takie objawy pojawiają się nagle u osoby dotychczas normalnie prawidłowo funkcjonującej, to już wystarczy do rozpoznania klinicznego udaru mózgu. To, co należy wówczas zrobić to wezwać pogotowie. Chory z takimi objawami trafia do najbliższego oddziału udarowego

– mówi prof. Sławomir Michalak z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Poznaniu.


CZYTAJ TAKŻE: Blokują kolejki do lekarzy. Duży problem w Wielkopolsce


Rośnie liczba pacjentów


Jak wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia, większość udarów mózgu stanowią udary niedokrwienne. W zeszłym roku z tego powodu w Wielkopolsce hospitalizowano niemal 7 tysięcy pacjentów. A w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku już 3,5 tysiąca osób.


Szacuje się, że w ciągu najbliższych 30 lat liczba chorych z powodu udaru wzrośnie o jedną trzecią. To trzecia po nowotworach i chorobach serca najczęstsza przyczyna śmierci w Europie.

Zaobserwowaliśmy spadek nowotworów niedokrwiennych w latach pandemicznych, teraz wraca to do poziomu sprzed pandemii. Jeżeli ta liczba 3,5 tysiąca pacjentów z pierwszego półrocza powtórzy się również w drugim, to pierwszy raz dobijemy do tej granicy 7 tysięcy hospitalizowanych

– podaje Sebastian Krystek z wielkopolskiego oddziału NFZ.


CZYTAJ TAKŻE: Brakuje krwi. Te grupy są pilnie potrzebne


Najskuteczniejszy zabieg


Jedną z najskuteczniejszych metod leczenia udaru niedokrwiennego jest zabieg trombektomii mechanicznej. Wykonuje się go właśnie w szpitalu przy ul. Przybyszewskiego w Poznaniu. Zabieg polega na udrożnieniu naczyń poprzez mechaniczne usunięcie skrzepu znajdującego się w mózgu. Pozwala to na przywrócenie krążenia krwi.


Jak podaje NFZ, od 1 listopada, oprócz Szpitala Uniwersyteckiego w Poznaniu, zabieg będzie wykonywał także Wielospecjalistyczny Szpital im. Józefa Strusia w Poznaniu. Lekarze zauważają, że w Wielkopolsce w porównaniu z innymi województwami jest za mało łóżek w zakładach opiekuńczo-leczniczych, a pacjenci po udarze muszą czekać nawet wiele miesięcy na zapewnienie im opieki. W tym czasie chorym musi się zajmować rodzina.


CZYTAJ TAKŻE: Kolorowe opaski na SOR. Wiemy, co oznaczają [ZDJĘCIA]


Przyczyny udaru


Do udarów mogą doprowadzić m.in. miażdżyca, wysoki poziom cholesterolu i otyłość. Aby zapobiec tym schorzeniom, warto dbać o prawidłową wagę ciała, zdrowo się odżywiać i sprawdzać poziom cukru we krwi. 


CZYTAJ TAKŻE:


Niebezpieczna moda. Biorą to dzieci i nastolatki


Tego brakowało w szpitalach. Teraz ma być lepiej


Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Wyślij nam je na: internet.poznan@tvp.pl lub na Facebooku.


OBEJRZYJ CAŁY TELESKOP, 26.10.2024, GODZ. 18:30